Temat: FRYZURA
W wydaniu Laborantki A to bardzie grzywa niż fryzura, ale niech będzie. Bądźcie łaskawi.
Temat: OWOCE
Wersja typowo laboratoryjna, czyli jak wykorzystać jabłko w domowej dekoracji.
I coś co już było, czyli jabłuszko nierajskie.
Jaka fajna "krzywa grzywa"!
OdpowiedzUsuńA to jabłko wygląda jak kosztel - moja ulubiona - mniam ;))))
Laborantka B uwielbiała Malinówki od Babci z sadu i jeszcze inne "no-name", ale niestety ukochanej Babci już nie ma, a sad zrósł, zestarzał się i zdziczał. Laborantka musi zadowolić się wspomnieniem smaku i aromatu jabłek skrzętnie przetrzymywanym w czeluści swojego mózgu:)
OdpowiedzUsuń