Czy Wy też czujecie rozpierającą radość, gdy macie okazję powałęsać się po leśnych ostępach, poleżeć na polanie, posłuchać odgłosów natury i szumu wiatru? Brzmi może jakoś tak naiwnie i dziecinnie, ale przecież marzymy o beztrosce i spokoju, a właśnie las może nam je zaoferować. Dlatego od czasu do czasu, nie wstydźmy się, zróbmy z siebie dziecko - ubierzmy się w powyciągane ubrania, włóżmy kalosze, czapki na głowy (nawet jeżeli nam nie do twarzy:), kij w rękę i wybierzmy się do lasu. Po spokój i pozytywną energię natury. A jeżeli przy okazji najemy się malin, jeżyn i zbierzemy trochę grzybów to nic złego nam się nie stanie:)
Laborantka B właśnie ma okazję pobłąkać się po beskidzkich lasach. Zawsze gdy tu jest nuci sobie
A ilustracja do dzisiejszego tekstu jakaś wyjątkowo "od czapki":) Tak wyszło, przecież jak las wygląda chyba każdy wie... Jeszcze wakacyjne pozdrowienia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Napisz coś do nas, chętnie przeczytamy i odpiszemy