ZIMNO
idzie zimno chytro z lodem
kurze łapki chowa w kieszeń
bez niespodzianek, fajerwerków
kieszeń pełna ludożerców
idzie głuche, niewiadome
w ciemnościach nocy niesie nam nagrodę
kurze łapki chowa w kieszeń
bez niespodzianek, fajerwerków
kieszeń pełna ludożerców
idzie głuche, niewiadome
w ciemnościach nocy niesie nam nagrodę
choćbyś miał milionów setki
to nie wkupisz się w jej łaski
idzie zimno chytro z lodem
wieść ogłasza wszem i wobec
bez niespodzianek, fajerwerków
ogłasza najważniejsze święto
idzie głuche, niewiadome
by dać początek na sam koniec
powiedz temu, kogo spotkasz
że nie ma końca ta historia
to nie wkupisz się w jej łaski
idzie zimno chytro z lodem
wieść ogłasza wszem i wobec
bez niespodzianek, fajerwerków
ogłasza najważniejsze święto
idzie głuche, niewiadome
by dać początek na sam koniec
powiedz temu, kogo spotkasz
że nie ma końca ta historia
Interpretacje mogą być różne, ale teraz tekst pasuje jak ulał do wczorajszego ataku zimy. Tymczasem "my się zimy nie boimy", bo mamy lato zamknięte pod szkłem (chowane w warunkach szklarniowych). Wystarczy popatrzeć i od razu jest cieplej:)
Cudne lato i ptaszyna pod kloszem;) gdzie można zakupić taki szklany klosz, poszukuje go na jakieś słodkości, pozdrawiam cieplutko w zimowy czas, Żania
OdpowiedzUsuńHej Żaniu, Klosiki to bardzo fajna rzecz. Laborantki ten model kupiły zeszłej wiosny w jednej z hurtowni artykułów dekoracyjnych. Już niestety nie są w sprzedaży, ale na pewno znajdziesz coś podobnego w internecie. Tylko ciężko to odpowiednio nazwać - przynajmniej mają z tym problem Laborantki. Oczywiście nie byłyby sobą, gdyby zamiast muffinki nie wtryniły tam sztucznych kwiatków. Ale wyszło całkiem fajnie, z małym ukłonem w stronę słodkiego kiczu:)
UsuńPozdrawiają mocno
LAB