Czy podejmując wyzwanie czujecie lęk, czy podekscytowanie? Czy macie gulę w gardle i ściśnięty żołądek wkraczając na nieznane terytorium? Dlaczego pierwszy krok w nieznane jest zawsze taki trudny? Obawa dziarsko wędruje w parze z niewiadomą, a ekscytacja obstawia ogony. I jeszcze ten kryzys się plącze.
Laborantkom nie jest ostatnio lekko i radośnie. Nie zrobiły żadnego wielkiego kroku dla ludzkości, ale dokonały poważnej zmiany w swoim życiu - otworzyły sklep z dekoracjami z kwiatów sztucznych pod szyldem Laboratorium Bez Wody. Nie wiedzą jak będzie, ale z nadzieją patrzą w przyszłość. Sklep jest nieduży i całkiem realny. Mieści się w Katowicach, na ul.Ordona 7, przy innym sklepie - rybnym (cóż, proza życia). Znajdziecie w nim rzeczy "bez wody" :) oczywiście. Zapraszają! Do zobaczenia w innym wymiarze :)
Gratulacje! Na pewno zajrzę. Trzymam kciuki i życzę powodzenia :)
OdpowiedzUsuńTrzymają za słowo :)
UsuńSerdeczne gratulacje :) Ekscytacja i lęk jednocześnie - jak najbardziej normalne :)i chyba każdy to odczuwa ,ale na pewno więcej ekscytacji :)
OdpowiedzUsuńSzkoda że mam tak daleko ( mieszkam w centrum wielkopolski) ale może kiedyś będę w okolicy to nie omieszkam zajrzeć :)
Tłumów codziennie życzę :)
Oby się to wszystko spełniło Rumianku :)
UsuńPozdrawiają.